Lista aktualności Lista aktualności

NIEKOŃCZĄCA SIĘ OPOWIEŚĆ…

… CZYLI O ŚMIECIACH WYRZUCANYCH DO LASU

Od wielu lat leśnicy walczą ze złymi nawykami rodaków: parkowaniem aut
w niedozwolonych miejscach, nierozsądnym korzystaniem z ognia,
dewastowaniem leśnej infrastruktury. Prawdziwą walką z wiatrakami
wydaje się kwestia porzucania śmieci w lesie. Często ze względu na brak
cech wskazujących na sprawcę zaśmiecania terenu leśnego, siły i środki
na uprzątnięcie lasu pochodzą z nadleśnictwa. A w naszym przypadku są
to wartości sięgające ponad 50 tys. zł rocznie.
Śmieci porzucane w lesie nie tylko szpecą okolicę, ale mogą okazać się
niebezpieczne dla środowiska. Plastikowe torebki, szklane butelki,
metalowe puszki, to materiały, których czas naturalnego rozkładu liczy się
w setkach lat. Stanowią one realne zagrożenie dla zdrowia a nawet życia
zwierząt leśnych, które, np. mogą zaklinować się w puszce czy butelce,
czy udusić się po zjedzeniu foliowej torby. Resztki pożywienia, które
często towarzyszą porzucanym w lesie śmieciom, są materiałemNa sprzątanie i wywóz śmieci z lasu Lasy Państwowe wydają około 20 mln zł rocznie
niebezpiecznym biologicznie, co w przypadku zjedzenia ich przez
zwierzęta, naraża poważnie ich życie i zdrowie.
Może te argumenty przemówią do ludzi, skoro nie odstrasza ich ryzyko
ukarania wysokim mandatem. A ryzyko to podwyższają wykorzystywane
przez Straż Leśną fotopułapki. Czy nie warto zerwać z tym niechlubnym
procederem?

Tekst: Maciej Hałuszczak